Wzrost efektywności energetycznej, zarządzanie popytem i podażą, usprawnienie w obszarze zarządzania siecią, standaryzacja wymiany danych pomiarowych czy wzrost jakości obsługi klienta – to tylko niektóre wyzwania przed jakimi stoją spółki energetyczne. W wywiązaniu się z tych zadań mogą pomóc odpowiednie narzędzia informatyczne - mówi Jerzy Popowicz, dyrektor Rozwoju Biznesu w Asseco Poland.

Bez inwestycji w smart grid firmy energetyczne sobie nie poradzą

Dzisiejsze wyzwania sektora energetycznego związane są głównie ze zmieniającym się otoczeniem biznesowym funkcjonowania spółek energetycznych. Wynikają one m.in. z nowych oczekiwań klientów, rosnącej konkurencji, a także pojawienia się prosumentów oraz wytwórców odnawialnych źródeł energii.


Nie należy także zapominać o kształtowaniu popytu odbiorców, szukaniu efektywnych sposobów magazynowania energii oraz zarządzania przesyłem, czy wreszcie wyzwaniach dotyczących powiązania rynków energii.


To wymaga od spółek energetycznych wprowadzania rozwiązań takich jak Smart Grid, czy Smart Metering, które można uznać za podstawę wielu planowanych modeli biznesowych.

 

- Technologie te mają umożliwić transformacje relacji między konsumentem, dostawcą i dystrybutorem. Jednak ich rozwój spowoduje radykalny wzrost ilości przesyłanych danych między uczestnikami rynku. Dlatego coraz większą rolę w tym procesie będą odgrywać systemy IT, które analizują, przechowują i standaryzują informacje pomiarowe z różnych źródeł, pokazując tym samym pełny obraz procesów zachodzących w sieci energetycznej - mówi Jerzy Popowicz, dyrektor Rozwoju Biznesu w Asseco Poland.

 

Nie tylko korzyści, ale i inwestycje


Jednak rozwój technologii takich Smart Grid czy Smart Metering to nie tylko korzyści, ale także wymagania związane np. z infrastrukturą. Smart Grid to sieć inteligentnych połączonych systemów do przesyłu i dystrybucji energii, która zapewnia komunikację pomiędzy wszystkimi uczestnikami rynku.

 

Jej zastosowanie ma zwiększyć efektywność energetyczną i pozwolić na integrację rozproszonych źródeł energii. Opiera się ona m.in. na Smart Metering – czyli możliwości monitorowania zużycia energii elektrycznej w czasie zbliżonym do rzeczywistego.

 

- Wykorzystanie tej technologii ma przyczynić się do stworzenia nowych taryf dla użytkowników, zachęcić ich do zmiany nawyków oraz równomiernej konsumpcji energii. Dzięki temu sektor energetyczny mógłby ograniczyć nowe inwestycje infrastrukturalne i wytwórcze, wynikające z coraz większego zapotrzebowania na moc. Do realizacji tej koncepcji konieczne jest nie tylko wyposażenie użytkowników w inteligentne liczniki, które pozwolą na bieżące odczytywanie danych, ale przede wszystkim budowa centralnych systemów informatycznych do wymiany danych pomiarowych – czyli Meter Data Management (MDM) - dodaje Jerzy Popowicz.
Ręczne sterowanie się nie sprawdza


To oznacza, że wykorzystanie zautomatyzowanych, centralnych i zestandaryzowanych rozwiązań przechowujących dane pomiarowe na rynku stanie się koniecznością. Dzieje się tak, ponieważ ręczne zarządzanie olbrzymią ilości informacji z różnych liczników nie jest efektywne.

 

Narzędzie takie jak AUMS MDM rozwiązuje ten problem, ponieważ automatyzuje cały proces, zapewniając równocześnie spójność i wiarygodność danych. Dodatkowo porządkuje, a następnie weryfikuje informacje ze wszystkich źródeł, po to aby wyeliminować ewentualne błędy.

 

Dzięki temu do systemu bilingowego trafiają informacje w spójnej i jednolitej formie. Im więcej uczestników rynku, tym większe znaczenie standaryzacji w wymianie danych między podmiotami. Tutaj na znaczeniu zyskuje standaryzacja danych. 

 

- Wprowadzenie centralnej, ustandaryzowanej bazy danych pomiarowych pozwala m.in. na obniżenie kosztów związanych z gromadzeniem informacji oraz pełną eksploatację potencjału Smart Metering. Ujednolicenie zbieranych informacji umożliwia także uproszczenie procesu zmiany sprzedawcy, harmonizację rynku oraz wprowadzenie modelu, w którym jest on neutralny dla jego uczestników i zorientowany na dostawcę - przekonuje Jerzy Popowicz.

 

Jak zapewnia, dobry system MDM to wydajne rozwiązanie, dzięki któremu możemy lepiej monitorować wszystkie zjawiska, jakie mają miejsce w sieci energetycznej.

 

- Dysponując takim rozwiązaniem, jak AUMS MDM sprzedawca energii elektrycznej zyskuje cenną wiedzę dotyczącą m.in. sposobu, w jaki użytkownicy korzystają z energii elektrycznej oraz informację na temat tego gdzie i kiedy pobór mocy jest największy. To z kolei pozwala na tworzenie statystyk, na podstawie których może wprowadzić odpowiednie, dedykowane dla danej grupy odbiorców programy sprzedażowe. Jest to szczególnie cenne w przypadku przedsiębiorstw przemysłowych, które zużywają bardzo dużo energii. Taki system umożliwia także uruchomienie zaawansowanych usług, jak choćby Demand Side Management – czyli kształtowania popytu odbiorców - podkreśla Jerzy Popowicz.

 

źródło: wnp.pl